Ledwie skończyły się Święta tytuł WK

Ledwie skończyły się Święta, jeszcze Sylwester przed nami, ale bolszewik Nauroki dwojga nazwisk batyr ciemnogrodzki nie daje od siebie odpocząć.

Otóż Poznaniacy, a my razem z nimi - świętowaliśmy okrągłą, bo sto siódmą rocznicę JEDYNEGO WYGRANEGO POWSTANIA na ziemiach polskich od czasów 3 zaboru w 1795, czyli Powstania Wielkopolskiego.

I wszystko byłoby okej, tyle że towarzysz bolszewik batyr ciemnogrodzki postanowił zaszczycić Poznań swoją marną figurą. Zresztą w towarzystwie podobnych, ciemnych figur zwiezionych autobusami w ilościach dość znikomych, ale jednak na tyle hałaśliwych, żeby w Polsce dało się usłyszeć, co motłoch od batyra ma do powiedzenia na temat ludzi pięć poziomów mądrzejszych od nich.

Tak więc przyjechał batyr na obchody do Posen i darł mordę. On nie przemawiał, on się darł. Jak jakiś duce - srucze z podkarpackiej wiochy. I miny robił w kierunku zachodniej granicy. Wrzeszczał o obronie ZACHODNICH granic Polski. Tak, dobrze rozumiecie - zachodnich granic.

***** ***

Facet, który jest non stop na prochach proponuje nam obronę zachodnich granic, bo Niemcy i Unia to zagrożenie. Nie rosja, nie Białoruś, nie moskiewska kacapia. Zagrażają nam Unia Europejska i Niemcy.

Bo kiedyś był zabór pruski, Hakata i II wojna światowa. Ot, kretynianin, albo zwykły agent Moskwy. Należy ten wrzask troglodyty dobrze zapamiętać, ponieważ za niespełna dwa lata mamy wybory parlamentarne. A w nich należy bardzo rozważnie zagłosować. Mamy bowiem bardzo prosty wybór: albo Unia, albo Moskwa. Innego wyboru nie ma.

Jak chcecie w Polsce sowieckiego burdelu - to głosujcie na piss, konfederosję albo brauna. Jak chcecie Unię to wybór jest oczywisty: albo KO, albo Lewica. O planktonie nie mówimy, bo dla planktonu nie ma miejsca ani w polityce, ani w komentarzach.

***** ***

W sumie to przecieramy oczy ze zdumienia, ponieważ to są niewyobrażalne jeszcze parę lat temu WYSRYWY człowieka, którego wielu tytułuje prezydentem Polski, ale nam słowa "prezydent Nawrocki" NIGDY nie przejdą przez gardło.

Ponieważ batyr nie jest żadnym prezydentem - nigdy nim nie był i nigdy nie będzie. To zwykły kołek w płocie, prymityw i prostak, sługa uniżony Trumpa i pacynka w rękach putina (świadoma lub nieświadoma, mir ist ganz egal). Czego dowód mieliśmy wczoraj, kiedy Nauroki pysznił się, że rozmawiał z Trumpem o pogodzie.

To jest doprawdy strasznie żenująca, ta batyrowa uległość wobec Trumpa, który właśnie dał kolejny dowód na to, że jest podnóżkiem putina oraz ciężkim kretynem.

Jesteśmy świadkami całkowitego upadku Ameryki, która powoli staje się pośmiewiskiem świata i gra tak, jak jej putin każe. Wojna w Ukrainie będzie trwała dalej, dopóki świat nie wyrwie putinowi wszystkich zębów i nawet Nauroki ze swoją obroną zachodniej granicy nie pomoże Trumpowi i putinowi w jej zakończeniu. No chyba, że świat (czyli Europa) sprzeda Ukrainę, tak jak sprzedał kiedyś Austrię, Czechosłowację i Polskę. To wtedy za parę lat będziemy witać ruskie rakiety w Warszawie.

***** ***

Dożyliśmy czasów, o których najtęższym filozofom się nie śniło. Motłoch w Pałacu, motłoch na ulicach, debil w Waszyngtonie, podpalacz świata w Moskwie. Poza tym uważam że piss należy zdelegalizować

***** ***

Dzisiejsze wiadomości przygotowała BB, czyli Brigitte Bardot. Przygotowała, ale nie napisała, ponieważ wczoraj umarła. Wielka aktorka i wielka zwierząt miłośniczka. Gdyby wiedziała, że batyr ciemnogrodzki zawetował ustawę łańcuchową - pewnie by go obiła nahajem. Ale już go nie obije, bo kto umarł, ten nie żyje.

[CC] Maciej Stawiarski

Ledwie skończyły się Święta tytuł WK

Ledwie skończyły się Święta, jeszcze Sylwester przed nami, ale bolszewik Nauroki dwojga nazwisk batyr ciemnogrodzki nie daje od siebie odpocząć.

Otóż Poznaniacy, a my razem z nimi - świętowaliśmy okrągłą, bo sto siódmą rocznicę JEDYNEGO WYGRANEGO POWSTANIA na ziemiach polskich od czasów 3 zaboru w 1795, czyli Powstania Wielkopolskiego.

I wszystko byłoby okej, tyle że towarzysz bolszewik batyr ciemnogrodzki postanowił zaszczycić Poznań swoją marną figurą. Zresztą w towarzystwie podobnych, ciemnych figur zwiezionych autobusami w ilościach dość znikomych, ale jednak na tyle hałaśliwych, żeby w Polsce dało się usłyszeć, co motłoch od batyra ma do powiedzenia na temat ludzi pięć poziomów mądrzejszych od nich.

Tak więc przyjechał batyr na obchody do Posen i darł mordę. On nie przemawiał, on się darł. Jak jakiś duce - srucze z podkarpackiej wiochy. I miny robił w kierunku zachodniej granicy. Wrzeszczał o obronie ZACHODNICH granic Polski. Tak, dobrze rozumiecie - zachodnich granic.

***** ***

Facet, który jest non stop na prochach proponuje nam obronę zachodnich granic, bo Niemcy i Unia to zagrożenie. Nie rosja, nie Białoruś, nie moskiewska kacapia. Zagrażają nam Unia Europejska i Niemcy.

Bo kiedyś był zabór pruski, Hakata i II wojna światowa. Ot, kretynianin, albo zwykły agent Moskwy. Należy ten wrzask troglodyty dobrze zapamiętać, ponieważ za niespełna dwa lata mamy wybory parlamentarne. A w nich należy bardzo rozważnie zagłosować. Mamy bowiem bardzo prosty wybór: albo Unia, albo Moskwa. Innego wyboru nie ma.

Jak chcecie w Polsce sowieckiego burdelu - to głosujcie na piss, konfederosję albo brauna. Jak chcecie Unię to wybór jest oczywisty: albo KO, albo Lewica. O planktonie nie mówimy, bo dla planktonu nie ma miejsca ani w polityce, ani w komentarzach.

***** ***

W sumie to przecieramy oczy ze zdumienia, ponieważ to są niewyobrażalne jeszcze parę lat temu WYSRYWY człowieka, którego wielu tytułuje prezydentem Polski, ale nam słowa "prezydent Nawrocki" NIGDY nie przejdą przez gardło.

Ponieważ batyr nie jest żadnym prezydentem - nigdy nim nie był i nigdy nie będzie. To zwykły kołek w płocie, prymityw i prostak, sługa uniżony Trumpa i pacynka w rękach putina (świadoma lub nieświadoma, mir ist ganz egal). Czego dowód mieliśmy wczoraj, kiedy Nauroki pysznił się, że rozmawiał z Trumpem o pogodzie.

To jest doprawdy strasznie żenująca, ta batyrowa uległość wobec Trumpa, który właśnie dał kolejny dowód na to, że jest podnóżkiem putina oraz ciężkim kretynem.

Jesteśmy świadkami całkowitego upadku Ameryki, która powoli staje się pośmiewiskiem świata i gra tak, jak jej putin każe. Wojna w Ukrainie będzie trwała dalej, dopóki świat nie wyrwie putinowi wszystkich zębów i nawet Nauroki ze swoją obroną zachodniej granicy nie pomoże Trumpowi i putinowi w jej zakończeniu. No chyba, że świat (czyli Europa) sprzeda Ukrainę, tak jak sprzedał kiedyś Austrię, Czechosłowację i Polskę. To wtedy za parę lat będziemy witać ruskie rakiety w Warszawie.

***** ***

Dożyliśmy czasów, o których najtęższym filozofom się nie śniło. Motłoch w Pałacu, motłoch na ulicach, debil w Waszyngtonie, podpalacz świata w Moskwie. Poza tym uważam że piss należy zdelegalizować

***** ***

Dzisiejsze wiadomości przygotowała BB, czyli Brigitte Bardot. Przygotowała, ale nie napisała, ponieważ wczoraj umarła. Wielka aktorka i wielka zwierząt miłośniczka. Gdyby wiedziała, że batyr ciemnogrodzki zawetował ustawę łańcuchową - pewnie by go obiła nahajem. Ale już go nie obije, bo kto umarł, ten nie żyje.

[CC] Maciej Stawiarski
(29-12-2025 / 749)

Pobierz PDF Wydrukuj