Andrzej Duda miał być najwyższym przedstawicielem RP, a jest PiS-u. Miał być gwarantem konstytucyjnym, czuwać, stać na straży, a jest głównym dewastatorem systemu prawnego w Polsce.
Nie jest prezydentem, bo on nie może piastować żadnego urzędu i należeć do organizacji, ma być bezstronny, a on działa wyłącznie w interesie jednej partii PiS. Nie cofa się przed żadną nikczemnością, żadną podłością, aby jego partyjny interes był nadrzędny nad polską rację stanu. Tak działa tylko zdrajca albo nieodpowiedzialny pustostan umysłowy kompromitujący Polskę, deficyt intelektualny skażony legalizacją bezprawia.
Andrzej Duda to nikczemnik polityczny, notariusz niekonstytucyjnych ustaw i mianowanych wiernych sobie miernot na urzędy. To nieodpowiedzialny dewastator wszystkiego, co polskie. Jednak z wyjątkiem polskiego łajdactwa, draństwa, kłamstwa, zazdrości sąsiedzkiej i je promuje szczególnie.
Kompromitacja Polski Andrzej Duda już 8 lat dewastuje Polskę poprzez podpisywanie niekonstytucyjnych ustaw, mianowanie na sędziów emerytów politycznych i ludzi moralnego dna. Kreowanie wyższości polityki PiS-u ponad konstytucyjne prawo.
Rezydent z meliny, mimo negatywnej opinii Prokuratora Generalnego ułaskawił kumpli przestępców. Alkoholika i gumowe ucho, których 8 lat utrzymywał na ministerialnych stanowiskach, wrażliwych dla państwa, aby zapewniali członkom PiS bezkarność i warunki do skoku po miliony. Teraz, poprzez promocję i ułaskawienie szczególnych przestępców nadużywających władzy w interesie PiS pluje wszystkim przyzwoitym i uczciwym w oczy. Jednak przede wszystkim zapaskudził pamięć ofiar, doprowadzonych do śmierci, pobitych, zaszczutych, skrzywdzonych przez Kamińskiego i Wąsika oraz ich współpracowników-oprawców z CBA i PiS.
Ponadto, nigdy nie słyszałem tylu kłamstw, nieprawdy i podłości na tak wysokim szczeblu władzy, na które pozwala sobie Andrzej Duda. Nikt w historii Polski nie dokonał takiego spustoszenia prawnego i dewastacji ludzkich umysłów jak ten szubrawiec wyjątkowy.
Dla mnie to antypolski zdrajca, który za pomocą agenturalnych powiązań PiS-u doszedł do władzy. Następnie razem z „rasą panów” PiS-u rozbroił i spustoszył nam ojczyznę. Czym dłużej zostaje on przy władzy, tym spustoszenie prawne w Polsce będzie większe. Podziały społeczne trwalsze, a kultura prawna w pogrążającym upadku.
Apeluję do każdego przyzwoitego Polaka, walka z tym złem to nasz obywatelski obowiązek.
[CC] Adam MazgułaAndrzej Duda miał być najwyższym przedstawicielem RP, a jest PiS-u. Miał być gwarantem konstytucyjnym, czuwać, stać na straży, a jest głównym dewastatorem systemu prawnego w Polsce.
Nie jest prezydentem, bo on nie może piastować żadnego urzędu i należeć do organizacji, ma być bezstronny, a on działa wyłącznie w interesie jednej partii PiS. Nie cofa się przed żadną nikczemnością, żadną podłością, aby jego partyjny interes był nadrzędny nad polską rację stanu. Tak działa tylko zdrajca albo nieodpowiedzialny pustostan umysłowy kompromitujący Polskę, deficyt intelektualny skażony legalizacją bezprawia.
Andrzej Duda to nikczemnik polityczny, notariusz niekonstytucyjnych ustaw i mianowanych wiernych sobie miernot na urzędy. To nieodpowiedzialny dewastator wszystkiego, co polskie. Jednak z wyjątkiem polskiego łajdactwa, draństwa, kłamstwa, zazdrości sąsiedzkiej i je promuje szczególnie.
Kompromitacja Polski Andrzej Duda już 8 lat dewastuje Polskę poprzez podpisywanie niekonstytucyjnych ustaw, mianowanie na sędziów emerytów politycznych i ludzi moralnego dna. Kreowanie wyższości polityki PiS-u ponad konstytucyjne prawo.
Rezydent z meliny, mimo negatywnej opinii Prokuratora Generalnego ułaskawił kumpli przestępców. Alkoholika i gumowe ucho, których 8 lat utrzymywał na ministerialnych stanowiskach, wrażliwych dla państwa, aby zapewniali członkom PiS bezkarność i warunki do skoku po miliony. Teraz, poprzez promocję i ułaskawienie szczególnych przestępców nadużywających władzy w interesie PiS pluje wszystkim przyzwoitym i uczciwym w oczy. Jednak przede wszystkim zapaskudził pamięć ofiar, doprowadzonych do śmierci, pobitych, zaszczutych, skrzywdzonych przez Kamińskiego i Wąsika oraz ich współpracowników-oprawców z CBA i PiS.
Ponadto, nigdy nie słyszałem tylu kłamstw, nieprawdy i podłości na tak wysokim szczeblu władzy, na które pozwala sobie Andrzej Duda. Nikt w historii Polski nie dokonał takiego spustoszenia prawnego i dewastacji ludzkich umysłów jak ten szubrawiec wyjątkowy.
Dla mnie to antypolski zdrajca, który za pomocą agenturalnych powiązań PiS-u doszedł do władzy. Następnie razem z „rasą panów” PiS-u rozbroił i spustoszył nam ojczyznę. Czym dłużej zostaje on przy władzy, tym spustoszenie prawne w Polsce będzie większe. Podziały społeczne trwalsze, a kultura prawna w pogrążającym upadku.
Apeluję do każdego przyzwoitego Polaka, walka z tym złem to nasz obywatelski obowiązek.
[CC] Adam Mazguła