Na pomoc rolnikom!

Znowu śmiech na cały świat; białoruska armia zrobiła sobie jaja z polskiej, czyli z kolosa na glinianych, błaszczakowych nogach.

A tak poważnie, to Białorusini, zapewne symulowani z Moskwy, przeprowadzili następny test szczelności polskiej, czyli natowskiej obrony przeciwlotniczej. Tym razem jednak grzeczniutko zawiadomili Polaków, że trzy śmigłowce będą przeprowadzać ćwiczenia w pobliżu granicy. No, zupełnie kulturalnie i w cywilizowany sposób powiadomili.

Co zrobiło polskie dowództwo, wybrane personalnie przez Błaszczaka? NIC, a właściwie czekało na białoruskie zdjęcia z tych ćwiczeń. 😃

I co się stało: dwa śmigłowce, na bardzo małej wysokości, by uniknąć namierzenia przez radary, wleciały sobie na wycieczkę krajoznawczą nad okolicami Białowieży. Polatali sobie Białorusini (a może i Ruscy) nad Polską, ludność okoliczna stukała się z niedowierzania w głowy, a polskie dowództwo obrony powietrznej dalej czekało na białoruskie zdjęcia z ćwiczeń zamieszczane w społecznościówkach, bo własnych nie mieli. Nic nie mieli, nawet wiedzy o wtargnięciu, bo najpierw było: "Nic się nie stało i niczego nie było", a potem "O cholera, jednak wleciały i polatały sobie". To drugie po dziesięciu godzinach. W sumie postęp, bo o rakiecie pod Bydgoszczą dowiedzieli się po pół roku.

A teraz sama prawda o tych wojskowych darmozjadach i niekompetentnych matołach w mundurach, wybranych na stołki przez Błaszczaka:

dostaliście, głupki, info, że są ćwiczenia śmigłowców, to gdzie przemieszczenie systemów na przykład takich, jak Poprad? Helikoptery latają również bardzo nisko, ale te matoły chyba o tym nie wiedzą, bo Błaszczak wziął ich z kantyny.

Gdzie wzmożenie i stan alarmowy obrony powietrznej? Dlaczego nikt nie wyleciał na kontr - wycieczkę i nie monitorował granicy z góry? Gdzie alarmowe cofnięcie urlopów u kadry, która koło mnie bawi się nad morzem?

Chce się kląć na tę całą korporację, która nazywa się Wojskiem Polskim i która ma nas bronić...

A tak naprawdę, to to były również ćwiczenia dla Polaków i mamy syf.

[CC] Wojtek Chmieliński

Kolos na glinianych błaszczakowych nogach

Znowu śmiech na cały świat; białoruska armia zrobiła sobie jaja z polskiej, czyli z kolosa na glinianych, błaszczakowych nogach.

A tak poważnie, to Białorusini, zapewne symulowani z Moskwy, przeprowadzili następny test szczelności polskiej, czyli natowskiej obrony przeciwlotniczej. Tym razem jednak grzeczniutko zawiadomili Polaków, że trzy śmigłowce będą przeprowadzać ćwiczenia w pobliżu granicy. No, zupełnie kulturalnie i w cywilizowany sposób powiadomili.

Co zrobiło polskie dowództwo, wybrane personalnie przez Błaszczaka? NIC, a właściwie czekało na białoruskie zdjęcia z tych ćwiczeń. 😃

I co się stało: dwa śmigłowce, na bardzo małej wysokości, by uniknąć namierzenia przez radary, wleciały sobie na wycieczkę krajoznawczą nad okolicami Białowieży. Polatali sobie Białorusini (a może i Ruscy) nad Polską, ludność okoliczna stukała się z niedowierzania w głowy, a polskie dowództwo obrony powietrznej dalej czekało na białoruskie zdjęcia z ćwiczeń zamieszczane w społecznościówkach, bo własnych nie mieli. Nic nie mieli, nawet wiedzy o wtargnięciu, bo najpierw było: "Nic się nie stało i niczego nie było", a potem "O cholera, jednak wleciały i polatały sobie". To drugie po dziesięciu godzinach. W sumie postęp, bo o rakiecie pod Bydgoszczą dowiedzieli się po pół roku.

A teraz sama prawda o tych wojskowych darmozjadach i niekompetentnych matołach w mundurach, wybranych na stołki przez Błaszczaka:

dostaliście, głupki, info, że są ćwiczenia śmigłowców, to gdzie przemieszczenie systemów na przykład takich, jak Poprad? Helikoptery latają również bardzo nisko, ale te matoły chyba o tym nie wiedzą, bo Błaszczak wziął ich z kantyny.

Gdzie wzmożenie i stan alarmowy obrony powietrznej? Dlaczego nikt nie wyleciał na kontr - wycieczkę i nie monitorował granicy z góry? Gdzie alarmowe cofnięcie urlopów u kadry, która koło mnie bawi się nad morzem?

Chce się kląć na tę całą korporację, która nazywa się Wojskiem Polskim i która ma nas bronić...

A tak naprawdę, to to były również ćwiczenia dla Polaków i mamy syf.

[CC] Wojtek Chmieliński
(05-08-2023 /662)

Pobierz PDF Wydrukuj