O czym mówił polski premier w Hiszpanii?

Jeśli ktokolwiek żywił jeszcze jakiekolwiek złudzenia co do tego krzywomordego, zakłamanego stendapera, to po jego występach na wiecu hiszpańskich faszyzujących populistów, powinien się tych złudzeń, jak najszybciej wyzbyć. Chodzi bowiem o coś więcej niż tylko kłamstwa, którymi epatuje na okrągło polski premier, bo inaczej nie potrafi.

Tu chodzi o śmiertelne zagrożenie dla Polski, jakie przybliża każdy dzień jego szalbierczych rządów. Ten człowiek, pozornie nie posiadający żadnej osobowości, co samo w sobie powinno go eliminować jako osobę sprawującą najważniejszy urząd w państwie, pokazał ostatecznie podczas swojego madryckiego, absolutnie nieśmiesznego stendapu, że ofiarnie wypełnia misję jaką za pośrednictwem Kaczyńskiego, otrzymał od Putina.

W tym zdaniu nie ma, niestety, ani krzty przesady! Morawiecki wykonuje zlecenie rosyjskiej satrapii na rozbicie śmiertelnego wroga, jakim jest dla niej Unia Europejska - związek demokratycznych, praworządnych i wolnych społeczeństw Europy.

Dzisiaj, kiedy każdy dzień zbrodniczej wojny w Ukrainie odkrywa bezmiar zła, jakie panuje w Imperium Zła, które stworzył Putin i jego zgraja bezwzględnych, chciwych morderców; niezauważanie działań zmierzających do osłabienia jedności Unii Europejskiej - jedynej siły zdolnej skutecznie przeciwstawić się putinowskiej Rosji, jest po prostu samobójczą, skrajną głupotą.

Za tę głupotę następujące po nas pokolenia Polek i Polaków mogą zapłacić najwyższą cenę, utraty najświętszych i jedynie prawdziwych ludzkich wartości: - wolności, równości i demokracji.

Wiem, że używam tu wielkich słów, ale innych w obliczu tak poważnego zagrożenia użyć nie mogę. Czas najwyższy pozbyć się złudzeń, że populistyczno-faszystowska międzynarodówka, którą obok podnoszących łby neofaszystów, jakimi bez żadnych wątpliwości są: Le Pen, Orban, Meloni, Salvini oraz Trump i cała partia hiszpańskich neofrankistów Vox, współtworzy polski premier; nie ma na celu rozbicia Unii.

Ci ludzie wielokrotnie pokazali i pokazują, że ich celem jest wprowadzenie w swoich krajach systemów totalitarnych na wzór zaprowadzonej w Rosji przez Putina dyktatury. Dlaczego to robią?

Odpowiedź na to pytanie jest tak prosta i banalna, że aż może się wydawać nieprawdopodobna. Ale, niestety, innej nie ma. Oni wszyscy, ci neofaszystowscy populiści, wiedzą, że tylko antydemokratyczny system totalitarny zapewni im bezkarne okradanie własnych społeczeństw. Oni po prostu, chcą mieć to samo, czego dorobili się rosyjscy oligarchowie. A nie będą tego mieli, jeśli ich szalbierstwo będzie kontrolowane przez ustanowione paktami założycielskimi prawo UE. Stąd tyle nienawistnych słów pod jej adresem.

- "UE chce być ponadnarodową bestią, zwierzęciem bez tradycji" - mówi człowiek, który wykazywał się wielokrotnie pogardą dla "ciemnego ludu", za jaki tak naprawdę uważa polski naród, któremu jako premier ma zamiar zapewnić miskę ryżu, jako wynagrodzenie za niewolniczą pracę.

Ich prawdziwym celem jest polexit, bo to im zapewni bezkarne okradanie Polek i Polaków. To trzeba zrozumieć natychmiast! I natychmiast zacząć się temu przeciwstawiać!