Faszystowskie państwo z doopy

"My tylko wykonujemy rozkazy" - słyszymy od niektórych misiów, którzy blokują granicę z Białorusią.

"Przed nielegalnymi imigrantami" - wg narracji TVN (o tempora, o mores, wy się uważacie za "wolne media"??!!!! Od tej płaskiej i durnej narracji koncesja dla was nie będzie bliższa).

"Przed nachodźcami"- wg szeroko pojętej pisowszczyzny podlanej fujarami z Konfederacji.

Niejaki Płaszczak, wuj skończony, dupa wołowa i fajtłapa życiowa, która na odgłos huku wystrzału armatniego zesrałaby się w brudne majty ze strachu, który nigdy w wojsku nie był, bo historię skończył w 1995, kiedy dawno już temu pobór obowiązkowy zniesiono - wydaje jakieś rozkazy i rozporządzenia blokujące granicę, wykorzystując do tego zielone ludziki- bez dystynkcji, bez żadnych stopni wojskowych, z zasłoniętymi twarzami.

Co to w ogóle kurwa jest?!!!

To jest wojsko?

To nie jest wojsko!

To NIEZIDENTYFIKOWANA ZBIERANINA jakichś gówniarzy granatem od pługa oderwanych za pięćset złotych, jakieś "sztafety" faszystowskie! Wy tam, pisowcy, macie czelność na Władka Frasyniuka się obrażać i mu wygrażać, bo nazwał tych ludzi ŚMIECIAMI?

A jak miał ich nazwać?

To nie są żołnierze.

To nie są ludzie myślący.

Bo ŻOŁNIERZ MYŚLĄCY MA PRAWO ODMÓWIĆ WYKONANIA ROZKAZU.

A Władka zostawcie w spokoju, bo jak wy sraliście w pieluchy, albo ze strachu w majty, albo was w ogóle na świecie nie było jeszcze, to Władek gonił się z milicją po ulicach, siedział w pierdlu za komuny i łatwo mu nie było - był lżony, bity i prowokowany. Ciekawe który z was, pokurcze, w takiej sytuacji by nie pękł i nie płakał, drąc ryja że chce do mamusi?

Dobrze że jest Frasyniuk. Przynajmniej jeden, który mówi PRAWDĘ - jak jest w rzeczywistości i nazywa rzecz dziejącą się na granicy z Białorusią po imieniu. Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że moja Polska upadła tak nisko. Że aż tak zaryliśmy nosem w gnoju. Mógłbym napisać tutaj jeszcze 10 tysięcy słów. Ale zaraz mój przyjaciel Wojtek policzy i napisze - "nikt tego nie przeczyta". Więc już kończę.

Wypierdalać do Moskwy, gnoje!

P.S.

A wy - panie Piasecki, panie Siemoniak - ogarnijcie się.  przestańcie głupoty pierdolić, że niby Frasyniuk ma kogoś przeprosić. Powinniście się zapaść pod ziemię ze wstydu za te słowa, cieniasy.

[CC] Maciej Stawiarski

Faszystowskie państwo z doopy

"My tylko wykonujemy rozkazy" - słyszymy od niektórych misiów, którzy blokują granicę z Białorusią.

"Przed nielegalnymi imigrantami" - wg narracji TVN (o tempora, o mores, wy się uważacie za "wolne media"??!!!! Od tej płaskiej i durnej narracji koncesja dla was nie będzie bliższa).

"Przed nachodźcami"- wg szeroko pojętej pisowszczyzny podlanej fujarami z Konfederacji.

Niejaki Płaszczak, wuj skończony, dupa wołowa i fajtłapa życiowa, która na odgłos huku wystrzału armatniego zesrałaby się w brudne majty ze strachu, który nigdy w wojsku nie był, bo historię skończył w 1995, kiedy dawno już temu pobór obowiązkowy zniesiono - wydaje jakieś rozkazy i rozporządzenia blokujące granicę, wykorzystując do tego zielone ludziki- bez dystynkcji, bez żadnych stopni wojskowych, z zasłoniętymi twarzami.

Co to w ogóle kurwa jest?!!!

To jest wojsko?

To nie jest wojsko!

To NIEZIDENTYFIKOWANA ZBIERANINA jakichś gówniarzy granatem od pługa oderwanych za pięćset złotych, jakieś "sztafety" faszystowskie! Wy tam, pisowcy, macie czelność na Władka Frasyniuka się obrażać i mu wygrażać, bo nazwał tych ludzi ŚMIECIAMI?

A jak miał ich nazwać?

To nie są żołnierze.

To nie są ludzie myślący.

Bo ŻOŁNIERZ MYŚLĄCY MA PRAWO ODMÓWIĆ WYKONANIA ROZKAZU.

A Władka zostawcie w spokoju, bo jak wy sraliście w pieluchy, albo ze strachu w majty, albo was w ogóle na świecie nie było jeszcze, to Władek gonił się z milicją po ulicach, siedział w pierdlu za komuny i łatwo mu nie było - był lżony, bity i prowokowany. Ciekawe który z was, pokurcze, w takiej sytuacji by nie pękł i nie płakał, drąc ryja że chce do mamusi?

Dobrze że jest Frasyniuk. Przynajmniej jeden, który mówi PRAWDĘ - jak jest w rzeczywistości i nazywa rzecz dziejącą się na granicy z Białorusią po imieniu. Ja wciąż nie mogę uwierzyć, że moja Polska upadła tak nisko. Że aż tak zaryliśmy nosem w gnoju. Mógłbym napisać tutaj jeszcze 10 tysięcy słów. Ale zaraz mój przyjaciel Wojtek policzy i napisze - "nikt tego nie przeczyta". Więc już kończę.

Wypierdalać do Moskwy, gnoje!

P.S.

A wy - panie Piasecki, panie Siemoniak - ogarnijcie się.  przestańcie głupoty pierdolić, że niby Frasyniuk ma kogoś przeprosić. Powinniście się zapaść pod ziemię ze wstydu za te słowa, cieniasy.

[CC] Maciej Stawiarski
(460)

Pobierz PDF Wydrukuj