Najlepsi z najlepszych

Elżbieta Witek powiedziała w Lesznie, że przecież jesteśmy jednym z najzdolniejszych narodów na świecie, mamy to w genach. Ja w zasadzie zgadzam się z Panią Marszałek.

Jak wybudowaliśmy elektrownię węglową w Ostrołęce, to od razu ją zburzyliśmy, żeby dbać o klimat.
Jak kupiliśmy respiratory, to nie że od jakichś sprzedawców respiratorów, ale od byłych handlarzy bronią, żeby było oryginalnej.
Jak powołaliśmy na stanowisko Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka, to dlatego, że zna się najbardziej na cnotach niewieścich i życiu seksualnym dzików w krzakach.
Jak Michał Dworczyk korespondował mailowo, to od razu z całym światem.
Jak antyszczepionkowcy atakują punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim, to od razu rząd rezygnuje z obostrzeń dla niezaszczepionych, żeby ludziom nie robić przykrości.
Jak wysłaliśmy europosłów do Parlamentu Europejskiego, to od razu z kilometrówkami Ryszarda Czarneckiego i plecakami Beaty Kempy.
Jak poszliśmy w budownictwo i rynek prasy, to wszystko za nas załatwił Daniel Obajtek.
Jak chcemy słuchać poezji, to mamy Mateusza Morawieckiego. Jak chcemy kogoś od bezpieczeństwa, to jest Jarosław Kaczyński. Jak interesuje nas masturbacja i ogólnie sprawy związane z seksem, to jest Barbara Nowak, Małopolska Kurator Oświaty.
Jeśli chodzi o kulturę osobistą, to Polaków godnie reprezentuje Ryszard Terlecki. Jeśli chodzi o inteligencję i błyskotliwość, to oczywiście Marek Suski.
Kościół ma trzy głowy główne, czyli Tadeusza Rydzyka, Marka Jędraszewskiego i Stanisława Dziwisza. Nikt nie ma tak dobrze.
Prokurator stanu wojennego Stanisław Piotrowicz pracuje w Trybunale Konstytucyjnym i pomaga wyjść Polsce z Unii Europejskiej. Towarzyszy mu Krystyna Pawłowicz, mistrzyni Twittera i sałatek.
Jak zbudowaliśmy prom w Szczecinie, to do razu niewidzialny, żeby obce mocarstwa sprytnie zaskoczyć.
Jak toczymy wojnę, to z LGBT i klockami LEGO w kolorze tęczowym.
Jak posłom tajemniczo giną służbowe telefony po upływie kadencji, to wprowadzamy rozporządzenie, żeby mogli sobie je legalnie odkupić.
Jak chcemy nie zgodzić się z profesorem Safjanem, to atakujemy jego ojca, gdyż metoda na dziadka w Wehrmachcie sprawdza się najlepiej.
Jak chcieliśmy mieć najlepszego prezydenta na świecie, to wybraliśmy sobie Andrzeja Dudę, który jest twardy, ciągle się uczy i spędza czas w uracie lub na igrzyskach olimpijskich w Japonii. W odróżnieniu od pływaków i paru innych zawodników, ale to dobrze, gdyż dzięki temu się nie przemęczą.
Jak chcieliśmy pomóc konikom, bo to zawsze miło, przekreśliliśmy osiągnięcia stadniny koni w Janowie Podlaskim, żeby tych koni tak nie eksponować, gdyż może się wstydzą.
Jak wybudowaliśmy blok energetyczny w elektrowni w Turowie, to zepsuliśmy go po miesiącu, żeby nie przeginać z tą energetyką.
Jak zbudowaliśmy Centralny Port Komunikacyjny, to go nie zbudowaliśmy, ale daliśmy ludziom zarobić, żeby refleksyjnie dumali nad pustą łąką.
Wspieramy rodziny w Spółkach Skarbu Państwa, walczymy z TVN24, gdyż źle mówi na temat rządu, Jacek Kurski ma Telewizję Polską i dwa śluby kościelne, a w ramach rocznicy drugiego zawiózł wraz z małżonką na Wawel na grób pary prezydenckiej kwiaty, które dostali jako rocznicowe prezenty od gości.
Mamy również Wojowników Maryi, Żołnierzy Chrystusa, Armię Boga, Żołnierzy Wyklętych i parówki Antoniego Macierewicza, Świętego od Katastrofy Smoleńskiej.

To wszystko rzeczywiście potwierdza, że zdolności mamy w genach i jesteśmy najbardziej zajebistym narodem na świecie.

[CC] Paweł Lęcki

Najlepsi z najlepszych

Elżbieta Witek powiedziała w Lesznie, że przecież jesteśmy jednym z najzdolniejszych narodów na świecie, mamy to w genach. Ja w zasadzie zgadzam się z Panią Marszałek.

Jak wybudowaliśmy elektrownię węglową w Ostrołęce, to od razu ją zburzyliśmy, żeby dbać o klimat.
Jak kupiliśmy respiratory, to nie że od jakichś sprzedawców respiratorów, ale od byłych handlarzy bronią, żeby było oryginalnej.
Jak powołaliśmy na stanowisko Ministra Edukacji i Nauki Przemysława Czarnka, to dlatego, że zna się najbardziej na cnotach niewieścich i życiu seksualnym dzików w krzakach.
Jak Michał Dworczyk korespondował mailowo, to od razu z całym światem.
Jak antyszczepionkowcy atakują punkt szczepień w Grodzisku Mazowieckim, to od razu rząd rezygnuje z obostrzeń dla niezaszczepionych, żeby ludziom nie robić przykrości.
Jak wysłaliśmy europosłów do Parlamentu Europejskiego, to od razu z kilometrówkami Ryszarda Czarneckiego i plecakami Beaty Kempy.
Jak poszliśmy w budownictwo i rynek prasy, to wszystko za nas załatwił Daniel Obajtek.
Jak chcemy słuchać poezji, to mamy Mateusza Morawieckiego. Jak chcemy kogoś od bezpieczeństwa, to jest Jarosław Kaczyński. Jak interesuje nas masturbacja i ogólnie sprawy związane z seksem, to jest Barbara Nowak, Małopolska Kurator Oświaty.
Jeśli chodzi o kulturę osobistą, to Polaków godnie reprezentuje Ryszard Terlecki. Jeśli chodzi o inteligencję i błyskotliwość, to oczywiście Marek Suski.
Kościół ma trzy głowy główne, czyli Tadeusza Rydzyka, Marka Jędraszewskiego i Stanisława Dziwisza. Nikt nie ma tak dobrze.
Prokurator stanu wojennego Stanisław Piotrowicz pracuje w Trybunale Konstytucyjnym i pomaga wyjść Polsce z Unii Europejskiej. Towarzyszy mu Krystyna Pawłowicz, mistrzyni Twittera i sałatek.
Jak zbudowaliśmy prom w Szczecinie, to do razu niewidzialny, żeby obce mocarstwa sprytnie zaskoczyć.
Jak toczymy wojnę, to z LGBT i klockami LEGO w kolorze tęczowym.
Jak posłom tajemniczo giną służbowe telefony po upływie kadencji, to wprowadzamy rozporządzenie, żeby mogli sobie je legalnie odkupić.
Jak chcemy nie zgodzić się z profesorem Safjanem, to atakujemy jego ojca, gdyż metoda na dziadka w Wehrmachcie sprawdza się najlepiej.
Jak chcieliśmy mieć najlepszego prezydenta na świecie, to wybraliśmy sobie Andrzeja Dudę, który jest twardy, ciągle się uczy i spędza czas w uracie lub na igrzyskach olimpijskich w Japonii. W odróżnieniu od pływaków i paru innych zawodników, ale to dobrze, gdyż dzięki temu się nie przemęczą.
Jak chcieliśmy pomóc konikom, bo to zawsze miło, przekreśliliśmy osiągnięcia stadniny koni w Janowie Podlaskim, żeby tych koni tak nie eksponować, gdyż może się wstydzą.
Jak wybudowaliśmy blok energetyczny w elektrowni w Turowie, to zepsuliśmy go po miesiącu, żeby nie przeginać z tą energetyką.
Jak zbudowaliśmy Centralny Port Komunikacyjny, to go nie zbudowaliśmy, ale daliśmy ludziom zarobić, żeby refleksyjnie dumali nad pustą łąką.
Wspieramy rodziny w Spółkach Skarbu Państwa, walczymy z TVN24, gdyż źle mówi na temat rządu, Jacek Kurski ma Telewizję Polską i dwa śluby kościelne, a w ramach rocznicy drugiego zawiózł wraz z małżonką na Wawel na grób pary prezydenckiej kwiaty, które dostali jako rocznicowe prezenty od gości.
Mamy również Wojowników Maryi, Żołnierzy Chrystusa, Armię Boga, Żołnierzy Wyklętych i parówki Antoniego Macierewicza, Świętego od Katastrofy Smoleńskiej.

To wszystko rzeczywiście potwierdza, że zdolności mamy w genach i jesteśmy najbardziej zajebistym narodem na świecie.

[CC] Paweł Lęcki
(451)

Pobierz PDF Wydrukuj