Kartka z kalendarza - czerwiec 2021

Polska tonie, a w szczególności Poznań. Upały zamieniły się w ulewy i podtopiły miasta. Był rozważany nawet program Arka Noego Plus, ale z powodu braku promów w Szczecinie zaniechano tej strategii, gdyż straty wizerunkowe władzy mogły być zbyt duże.

Krystyna Pawłowicz nie odzyskała dóbr skradzionych przez Szwedów w czasie potopu, ale nie ustaje w wysiłkach. Hakerzy z grupy UNC1151, którzy przejęli Michała Dworczyka i innych obywateli Polski, chcieli podobno w celu destabilizacji sytuacji w Europie przejąć również konto twitterowe sędzi Trybunału Konstytucyjnego, ale zauważyli, że kompromituje się sama, więc nie pchali się zupełnie bez sensu.

Szersza akcja hakerów pod kryptonimem Ghostwriter była znana polskim służbom już od dłuższego czasu i nawet chciały coś zrobić w tej sprawie, ale polski rząd uznał, że nie ma większego problemu. W tej chwili sytuacja wygląda tak, że nikt nie wie, co jest prawdą, a co nie i odobno strategię rządu na najbliższe miesiące będzie prezentował Pełnomocnik do spraw kosmosu Mariusza Błaszczaka, który jako jedyny ogarnia zhackowaną rzeczywistość.

Sławomir Mentzen oznajmił w rozmowie z Rafałem Ziemkiewiczem, że zawracamy w kierunku PRL-u. Konfederacja walczy z segregacją sanitarną, a Marek Jakubiak ostro sprzeciwił się dopuszczeniu do występu na Igrzyskach Olimpijskich w Tokio transpłciowego sportowca, który będzie rywalizował z kobietami. Japończycy podobno poddali się i zwrócili za Szwedów skradzione dobra Krystyny Pawłowicz.

Ministerstwo Zdrowia zgubiło tysiące ozdrowieńców, a radny Wojciech Leonarczyk ze Zjednoczonej Prawicy Ziemi Oleckiej ma za złe organizatorom letnich półkolonii w Olecku, że zaplanowali na nich zajęcia z jogi. Z kolei Kazimierz Ujazdowski opuścił Koalicję Obywatelską, gdyż polska opozycja potrzebuje centrum i przeszedł do Koalicji Polskiej. Najwyraźniej woli te ugrupowania, które znajdują się pod progiem wyborczym.

Narodowcy od Roberta Bąkiewicza dostali łącznie 3 miliony złotych dotacji z Funduszu Patriotycznego. To świetna wiadomość, gdyż ostatnio coś kiepsko pilnują kościołów i nieznani sprawcy pomalowali w pentagramy kapliczki i figury przed kościołem w parafii pw. Matki Bożej Jasnogórskiej w Szczecinie. Za trzy miliony złotych Robert Bąkiewicz będzie pilnował lepiej i bardziej ofiarnie.

Prokuratura uznała, że były ksiądz Jacek Międlar nie znieważył radnego. Słowa: Chętnie naplułbym ci w twarz nie są bowiem obrazą. Być może należy traktować je jako zachętę do figlarnych igraszek. Z kolei w Poznaniu doszło do awantury w restauracji. Radny miał podobno chwycić kelnerkę za szyję i napluć jej w twarz. To chyba nic złego, biorąc pod uwagę ustalenia prokuratura w sprawie Jacka Międlara.

UEFA nie zgodziła się na podświetlenie stadionu na tęczowo, co w jakiś sposób zostało uznane za życiowy sukces polskiej prawicy. Ktoś z kolei zrobił głupi żart i zadzwonił, że w domu Michała Dworczyka jest pożar. Przyjechała straż, ale okazało się, że to fałszywy alarm. W zasadzie pewnie prościej było sprawdzić jego pocztę.

Trwa zamieszanie wokół powrotu Donalda Tuska. Podobno Grzegorz Schetyna chce się do niego przykleić. Jeszcze nie wiadomo, czy w ramach protestu, czy jakiegoś gender. Z kolei Ewa Chodakowska ogłosiła, że nie chce być matką. Podobno trwają prace nad odebraniem jej polskiego obywatelstwa, a już na pewno pamiątek z Chrztu Świętego.

Prokuratura złożyła wniosek o uchylenie immunitetu byłej posłance Platformy Obywatelskiej, obecnie z koła Szymona Hołowni. Joanna Mucha, kierując przed laty Ministerstwem Sportu, miała bezprawnie wydać środki publiczne na organizację koncertu Madonny na Stadionie Narodowym w Warszawie. Chodzi o 6 milionów złotych, a w odróżnieniu od wyborów Jacka Sasina za 70 milionów złotych, koncert Madonny jednak się odbył.

Lech Wałęsa publikuje liczne zdjęcia z jacuzzi, a Magda Gessler otrzymała gwiazdkę Michelin, co w zasadzie cieszy. Tomasz Zimoch chciał przerwy w obradach sejmu, żeby można było zobaczyć mecz, ale Marszałek Witek się nie zgodziła. Z kolei Prezydenci ze Śląska zakładają stowarzyszenie, ale nie wiedzą, w jakim celu. W Bytomiu sąsiadka wpadła kominem do domu innej sąsiadki, ale na szczęście przeżyła i opowieść stała się anegdotyczna. Podobnie jak większość historii najnowszej Polski.

Według najnowszego sondażu ponad połowa Polaków pesymistycznie widzi przyszłość. Mateusz Morawiecki planuje wymienić tych Polaków na bardziej optymistycznych i powierzył Przemysławowi Czarnkowi budowę nowego modelu Polaka, który wie, że dzięki Janowi Pawłowi II żyje w kraju mlekiem, miodem i Bogiem płynącym.