Faryzeusze, fundamentaliści, dewianci i głupcy,
czyli (p)I(s)deologia kim jesteście?

kaczyński - Mroczne Widmo naszych czasów - to utalentowany w dziedzinie niszczenia państwa i ludzi człowiek z zaburzeniami. Umie się otoczyć jednostkami, które mają w sobie przynajmniej jedną z wymienionych w tytule cech, choć tak naprawdę cechy te się w nich kumulują. W nim samym i w jego jednostkach. Bo najczęściej pierwsza wynika z drugiej, druga z trzeciej, a czwarta łączy wszystkie pozostałe w jeden zbiór.

FARYZEUSZE -

W starożytnym Izraelu byli uważani za ludzi najbardziej pobożnych i świątobliwych, współcześnie zwanych świętojebliwymi. W Nowym Testamencie zostali przedstawieni jako ludzie fałszywi i obłudni. Dzisiejsza interpretacja faryzeizmu to:

przywiązanie do zewnętrznych form i ceremonii religijnych bez żadnego wymiaru duchowego, co w prostej linii oznacza zwykłą hipokryzję i obłudę.

Jezus na kartach Ewangelii Mateusza krytykował faryzeuszy, nazywając ich „potomstwem żmij”, „ślepymi przewodnikami”, czy też „grobami z zewnątrz pięknymi ale w środku pełnymi suchych kości”.

Do czołówki współczesnych, polskich faryzeuszy zaliczyłbym Episkopat w komplecie, ale z panem Rydzykiem (sprawdzić, czy nie ksiądz) na czele.

Ta kasta samobójców (samobójców - ponieważ uśmiercają oni instytucję, którą kierują) będzie wspominana na kartach historii Polski nawet za lat dwieście, oczywiście jeśli świat przetrwa. Ci ludzie będą wspominani jako ci, którym UDAŁO się doprowadzić do całkowitego upadku kościoła katolickiego na ziemiach polskich w ciągu życia jednego pokolenia na początku XXI wieku.

Faryzeuszami są oczywiście również wszystkie polityczne przydupasy rydzyka, z magistrem Ziobrą, agentem Maciarenką i Tępą Dzidą Klępą O Niemytych Włosach na czele, lubujące się w śpiewach i pląsach na gościnnych występach w Toruniu.

FUNDAMENTALIŚCI

Tu nawet nie ma czego komentować, wystarczy przywołać kilka nazwisk oraz zacytować jednego takiego, który ogłosił się samozwańczym liderem odłamu fundamentalizmu wolskiego, zwanego tumanizmem:

Czarnek ksywa Garnek -

najbardziej aktywny aluminiowy kij do palanta, który nazywa siebie ministrem od edukacji, choć jego osobista edukacja rozpoczęła się i zakończyła na salce katechetycznej KUL w Lublinie.

Wg „profesora” Garnka ludzie LGBT to dewianci, kobieta ma rodzić dzieci i je wychowywać a facet zarabiać, ideologia LGBT wyrasta z ideologii marksizmu powiązanego z faszyzmem, kary cielesne są ok, „obserwujemy postępującą ANIMALIZACJĘ człowieka i HUMANIZACJĘ roślin i zwierząt”.

Jak dla mnie - lider obozu nie tylko fundamentalistów - tumanistów, ale dewiantów umysłowych również. Do Garnka możemy dodać całą Ordo Juris, Kaję Godek, Krychę Pawłowicz, czy Basię Nowak - małopolską kurator oświaty, która mówi, że to RODZICE są odpowiedzialni za transpłciowość dziecka.

DEWIANCI

Ten podzbiór jest nie do końca zbadany i rozpoznany, ale już te kilka przypadków, które ujrzały (przypadkiem) światło dzienne - mówią nam, że ludzie z PiS mają coś nie po kolei w GARZE, czyli we łbie (kłania się trudne dzieciństwo, lanie pasem przez ojczulka i regularne bieganie na roraty):

1.Bonkowski - wesz z Kaszub, dawny pisdzielski senator.

Zabił swojego psa, przywiązując go na smyczy do haka własnego auta i ciągnąc przez kilkaset metrów po asfalcie. Zdarzenie nagrał całkowicie przypadkowo jakiś inny kierowca. Zwyrodnialec uciekł w chorobę i leży w szpitalu. Klecha z jego parafii nakazał wiernym modlitwy w jego intencji.

2.Rafał P. z Bydgoszczy - były radny PiSu.

Znęcał się nad swoją żoną - bił ją, a potem gwałcił, odciął całkowicie od rodziny, kobieta w końcu nagrała tumana telefonem i uciekła z domu. Facet został skazany prawomocnym wyrokiem na 2 lata pierdla i od roku powinien siedzieć. Ale nie siedzi, bo kolesie z pisowskiego sądu odroczyli wykonanie kary zwyrodnialcowi.

3.Kuchciński - były marszałek polny (bo sam się wyprowadził w pole).

Sprawa znana, badana i nie do końca potwierdzona - że latał samolotem do burdelu i pukał jakieś dziecko z Ukrainy. Też nagrany, ale film gdzieś przepadł. Pewnie na Wschodzie. Może jeszcze wypłynie. Zniknięcie Kuchcińskiego z pierwszego planu polityki mówi nam, że tajemnice poliszynela często leżą dość blisko prawdy.

4.Zbonikowski - poseł PiSu. Były.

Lał żonę regularnie w 2015 i 2016. konus się dowiedział i go wylał. Ale o ilu dalszych zwyrolach nie wie konus?

GŁUPCY

Ten zbiór obejmuje praktycznie WSZYSTKICH członów, członków, członice i gumofilce partii Prymitywy i Szambiarze. Nie ma lidera. Tłok w czołówce jest ogromny, bo peleton kretynów jedzie jedną, wielką grupą. Co chwila na czoło wychyla się jakiś głupek, coś strzeli z żuchwy i już pchają się następni i następne. Jak do rzeźni na haki, które tu zastępują mikrofony dziennikarzy. Naprawdę trzeba być poważnym idiotą, żeby robić z siebie kompletnego głupka w mediach jeszcze wolnych i się w dodatku z tego cieszyć.

Wymienię jedynie tych, których mam na myśli teraz, czas start, poszli: konus (rzadko daje głos, a zkoda), Duda, Sasin, Jaki, Mazurek, Horała, Kanthak, Kowalski, Klępa, Szydło, Pawłowicz, Przybłędska, Witek, Macierewicz, Wróblewski, Błaszczak, Czarnecki, Dworczyk, Piontkowski, Schreiber.... Et cetera, et cetera, et cetera....

A NA KONIEC: KIM NA PEWNO NIE JESTEŚCIE:

Nie jesteście demokratami.
Nie jesteście oczytani i nie macie wiedzy ogólnej ocierającej się o podstawową (tak jak przykładowa Witek - ucząca się z przedwojennych książek o Katyniu).
Nie jesteście światowi i obyci, bo nie znacie (najczęściej) języków w stopniu komunikatywnym, ani nie umiecie się zachować w towarzystwie mądrzejszych od siebie. Wtedy - aby dodać sobie pewności siebie - po prostu krzyczycie, w dodatku po polsku, i biedni tłumacze muszą tłumaczyć wasze (Klępa, Mazurek, Szydło, Zalewska) żenujące dyrdymały (Parlament Europejski).
Nie jesteście ludźmi sukcesu, bo nie macie ŻADNYCH osiągnięć:
ani w nauce,
ani w gospodarce,
ani w UCZCIWYM biznesie,
ani w kulturze -

NOTHING!

Nie jesteście humanistami, bo nie znacie nawet tego pojęcia.
Nie jesteście politykami, tylko pionkami w rękach Mrocznego Widma i agentów Moskwy.
Ale jest coś, w czym jesteście najlepsi na świecie - to bełkot.

Umiecie tak bełkotać, że nikt normalny niczego nie rozumie z waszej nowomowy durniów. A nawet jak coś zrozumie - to jest przerażony tym co usłyszał. Faryzeusze naszych czasów, odpady polskiej „myśli” edukacyjnej. Kościelnej „myśli”.

[CC] Maciej Stawiarski

Faryzeusze, fundamentaliści, dewianci i głupcy,
czyli (p)I(s)deologia kim jesteście?

kaczyński - Mroczne Widmo naszych czasów - to utalentowany w dziedzinie niszczenia państwa i ludzi człowiek z zaburzeniami. Umie się otoczyć jednostkami, które mają w sobie przynajmniej jedną z wymienionych w tytule cech, choć tak naprawdę cechy te się w nich kumulują. W nim samym i w jego jednostkach. Bo najczęściej pierwsza wynika z drugiej, druga z trzeciej, a czwarta łączy wszystkie pozostałe w jeden zbiór.

FARYZEUSZE -

W starożytnym Izraelu byli uważani za ludzi najbardziej pobożnych i świątobliwych, współcześnie zwanych świętojebliwymi. W Nowym Testamencie zostali przedstawieni jako ludzie fałszywi i obłudni. Dzisiejsza interpretacja faryzeizmu to:

przywiązanie do zewnętrznych form i ceremonii religijnych bez żadnego wymiaru duchowego, co w prostej linii oznacza zwykłą hipokryzję i obłudę.

Jezus na kartach Ewangelii Mateusza krytykował faryzeuszy, nazywając ich „potomstwem żmij”, „ślepymi przewodnikami”, czy też „grobami z zewnątrz pięknymi ale w środku pełnymi suchych kości”.

Do czołówki współczesnych, polskich faryzeuszy zaliczyłbym Episkopat w komplecie, ale z panem Rydzykiem (sprawdzić, czy nie ksiądz) na czele.

Ta kasta samobójców (samobójców - ponieważ uśmiercają oni instytucję, którą kierują) będzie wspominana na kartach historii Polski nawet za lat dwieście, oczywiście jeśli świat przetrwa. Ci ludzie będą wspominani jako ci, którym UDAŁO się doprowadzić do całkowitego upadku kościoła katolickiego na ziemiach polskich w ciągu życia jednego pokolenia na początku XXI wieku.

Faryzeuszami są oczywiście również wszystkie polityczne przydupasy rydzyka, z magistrem Ziobrą, agentem Maciarenką i Tępą Dzidą Klępą O Niemytych Włosach na czele, lubujące się w śpiewach i pląsach na gościnnych występach w Toruniu.

FUNDAMENTALIŚCI

Tu nawet nie ma czego komentować, wystarczy przywołać kilka nazwisk oraz zacytować jednego takiego, który ogłosił się samozwańczym liderem odłamu fundamentalizmu wolskiego, zwanego tumanizmem:

Czarnek ksywa Garnek -

najbardziej aktywny aluminiowy kij do palanta, który nazywa siebie ministrem od edukacji, choć jego osobista edukacja rozpoczęła się i zakończyła na salce katechetycznej KUL w Lublinie.

Wg „profesora” Garnka ludzie LGBT to dewianci, kobieta ma rodzić dzieci i je wychowywać a facet zarabiać, ideologia LGBT wyrasta z ideologii marksizmu powiązanego z faszyzmem, kary cielesne są ok, „obserwujemy postępującą ANIMALIZACJĘ człowieka i HUMANIZACJĘ roślin i zwierząt”.

Jak dla mnie - lider obozu nie tylko fundamentalistów - tumanistów, ale dewiantów umysłowych również. Do Garnka możemy dodać całą Ordo Juris, Kaję Godek, Krychę Pawłowicz, czy Basię Nowak - małopolską kurator oświaty, która mówi, że to RODZICE są odpowiedzialni za transpłciowość dziecka.

DEWIANCI

Ten podzbiór jest nie do końca zbadany i rozpoznany, ale już te kilka przypadków, które ujrzały (przypadkiem) światło dzienne - mówią nam, że ludzie z PiS mają coś nie po kolei w GARZE, czyli we łbie (kłania się trudne dzieciństwo, lanie pasem przez ojczulka i regularne bieganie na roraty):

1.Bonkowski - wesz z Kaszub, dawny pisdzielski senator.

Zabił swojego psa, przywiązując go na smyczy do haka własnego auta i ciągnąc przez kilkaset metrów po asfalcie. Zdarzenie nagrał całkowicie przypadkowo jakiś inny kierowca. Zwyrodnialec uciekł w chorobę i leży w szpitalu. Klecha z jego parafii nakazał wiernym modlitwy w jego intencji.

2.Rafał P. z Bydgoszczy - były radny PiSu.

Znęcał się nad swoją żoną - bił ją, a potem gwałcił, odciął całkowicie od rodziny, kobieta w końcu nagrała tumana telefonem i uciekła z domu. Facet został skazany prawomocnym wyrokiem na 2 lata pierdla i od roku powinien siedzieć. Ale nie siedzi, bo kolesie z pisowskiego sądu odroczyli wykonanie kary zwyrodnialcowi.

3.Kuchciński - były marszałek polny (bo sam się wyprowadził w pole).

Sprawa znana, badana i nie do końca potwierdzona - że latał samolotem do burdelu i pukał jakieś dziecko z Ukrainy. Też nagrany, ale film gdzieś przepadł. Pewnie na Wschodzie. Może jeszcze wypłynie. Zniknięcie Kuchcińskiego z pierwszego planu polityki mówi nam, że tajemnice poliszynela często leżą dość blisko prawdy.

4.Zbonikowski - poseł PiSu. Były.

Lał żonę regularnie w 2015 i 2016. konus się dowiedział i go wylał. Ale o ilu dalszych zwyrolach nie wie konus?

GŁUPCY

Ten zbiór obejmuje praktycznie WSZYSTKICH członów, członków, członice i gumofilce partii Prymitywy i Szambiarze. Nie ma lidera. Tłok w czołówce jest ogromny, bo peleton kretynów jedzie jedną, wielką grupą. Co chwila na czoło wychyla się jakiś głupek, coś strzeli z żuchwy i już pchają się następni i następne. Jak do rzeźni na haki, które tu zastępują mikrofony dziennikarzy. Naprawdę trzeba być poważnym idiotą, żeby robić z siebie kompletnego głupka w mediach jeszcze wolnych i się w dodatku z tego cieszyć.

Wymienię jedynie tych, których mam na myśli teraz, czas start, poszli: konus (rzadko daje głos, a zkoda), Duda, Sasin, Jaki, Mazurek, Horała, Kanthak, Kowalski, Klępa, Szydło, Pawłowicz, Przybłędska, Witek, Macierewicz, Wróblewski, Błaszczak, Czarnecki, Dworczyk, Piontkowski, Schreiber.... Et cetera, et cetera, et cetera....

A NA KONIEC: KIM NA PEWNO NIE JESTEŚCIE:

Nie jesteście demokratami.
Nie jesteście oczytani i nie macie wiedzy ogólnej ocierającej się o podstawową (tak jak przykładowa Witek - ucząca się z przedwojennych książek o Katyniu).
Nie jesteście światowi i obyci, bo nie znacie (najczęściej) języków w stopniu komunikatywnym, ani nie umiecie się zachować w towarzystwie mądrzejszych od siebie. Wtedy - aby dodać sobie pewności siebie - po prostu krzyczycie, w dodatku po polsku, i biedni tłumacze muszą tłumaczyć wasze (Klępa, Mazurek, Szydło, Zalewska) żenujące dyrdymały (Parlament Europejski).
Nie jesteście ludźmi sukcesu, bo nie macie ŻADNYCH osiągnięć:
ani w nauce,
ani w gospodarce,
ani w UCZCIWYM biznesie,
ani w kulturze -

NOTHING!

Nie jesteście humanistami, bo nie znacie nawet tego pojęcia.
Nie jesteście politykami, tylko pionkami w rękach Mrocznego Widma i agentów Moskwy.
Ale jest coś, w czym jesteście najlepsi na świecie - to bełkot.

Umiecie tak bełkotać, że nikt normalny niczego nie rozumie z waszej nowomowy durniów. A nawet jak coś zrozumie - to jest przerażony tym co usłyszał. Faryzeusze naszych czasów, odpady polskiej „myśli” edukacyjnej. Kościelnej „myśli”.

[CC] Maciej Stawiarski
(403)

Pobierz PDF Wydrukuj