Gordon Gekko (film Wall Street AD 1987) zarabiał na przeciekach. Niszczył firmy, niszczył ludzi, zarabiał mnóstwo forsy, pławił się w luksusach i pouczał młodego adepta „sztuki” zarabiania, że w biznesie nie ma zmiłuj, a zasady nie istnieją.
Bo zasadą najwyższą wg Gekko była: „Money never sleeps”- co w dosłownym tłumaczeniu znaczy, że „pieniądz nigdy nie śpi.”
Dziś PiS próbuje te „złote” zasady zepsutego maklera z Wall Street (znakomity w roli Michael Douglas) przekuć na realia polskie.
Oczywiście robi to w zupełnie inny sposób niż Gekko. W zasadzie Gekko mógłby uczyć się od pisowców. Ba! - nawet włoska camorra to małe ludziki w porównaniu ze złodziejami z PiS. Bo złodzieje z PiS wpadli na genialny plan:
1.Otumanić część społeczeństwa (w procencie wystarczającym do wygrania wyborów) kłamstwami i historiami z doopy (zamach w Smoleńsku, ośmiorniczki PO, zegarek Nowaka, Amber Gold), które to historie miały wmówić polskim TUMANOM, że PO i reszta opozycji to złodzieje na nigdy niespotykaną skalę. Oczywiście - polski tuman i kołtun uwierzył, bo polski tuman jest tumanem najwyższego sortu - wzorcem tumana z Sevres.
2.Po wygraniu wyborów - zlikwidować trójpodział władzy, czyli usunąć WSZYSTKIE bezpieczniki demokratycznego państwa prawa (Trybunał Konstytucyjny, prokuratura, Sąd Najwyższy, służby, przejęcie mediów publicznych, likwidacja służby cywilnej, ośrodek decyzyjny przesunąć z Sejmu i pałacu prezydenckiego do sypiącego się klocka przy Nowogrodzkiej).
3.Rozdać kasę suwerenowi - tumanowi w postaci ochłapów, obniżyć wiek emerytalny i finansować to wszystko z DŁUGU PUBLICZNEGO - mówiąc, że to od dobrej władzy.
4.Lać nieustający hejt na wszystkich i na wszystko, co KIEDYŚ Polacy utożsamiali z ideałami i imponderabiliami (Solidarność, Wałęsa, inteligencja, nauka, kultura wyższa, wiedza, prawda historyczna).
5.W kontrze do prawdziwych wartości pokazać wartości nowe, wysmażone w biurze politycznym KC PiSda przy Nowogrodzkiej - wyklęci, Solidarność Walcząca, Gwiazda, kościół pedofilski, Kaja Godek i inne chuje, muje, dzikie węże.
6.Przejąć spółki skarbu państwa dla swoich głodnych ludzi.
7.Przejąć budżet państwa i zadłużać na pokolenia.
8.Zrobić z Polski Wolskę nieograniczonych możliwości dla tępaków w stylu Suskiego, Kanthaka, Klępy i tysięcy innych debili, którzy NIGDY NICZEGO by nie osiągnęli bez konusa.
9.Wytarzać w goownie wszystkich tych, którzy się na zamach na państwo prawa nie zgadzają.
10.W konsekwencji- okraść, zadłużyć i doprowadzić do agonii ekonomicznej ten kraj, który prawie ZAWSZE miał pecha do władzy, którą sam sobie wybierał (z małymi wyjątkami na przestrzeni ostatnich 300 lat).
Chciałbym napisać - wyjdziemy z tego.
Chciałbym napisać - osądzimy przestępców.
Chciałbym powiedzieć- no pasaran!
No i w sumie - napisałem to co napisałem.
Więc - wyjdziemy z tego, osądzimy skurwysynów, bo tak dalej nie może być.
Mądrych w Polsce ludzi jest więcej niż tumanów.
Wciąż w to wierzę. Albo chcę wierzyć.
Jebać PiS.
P.S.
Gordon Gekko skończył w więzieniu.
Gordon Gekko (film Wall Street AD 1987) zarabiał na przeciekach. Niszczył firmy, niszczył ludzi, zarabiał mnóstwo forsy, pławił się w luksusach i pouczał młodego adepta „sztuki” zarabiania, że w biznesie nie ma zmiłuj, a zasady nie istnieją.
Bo zasadą najwyższą wg Gekko była: „Money never sleeps”- co w dosłownym tłumaczeniu znaczy, że „pieniądz nigdy nie śpi.”
Dziś PiS próbuje te „złote” zasady zepsutego maklera z Wall Street (znakomity w roli Michael Douglas) przekuć na realia polskie.
Oczywiście robi to w zupełnie inny sposób niż Gekko. W zasadzie Gekko mógłby uczyć się od pisowców. Ba! - nawet włoska camorra to małe ludziki w porównaniu ze złodziejami z PiS. Bo złodzieje z PiS wpadli na genialny plan:
1.Otumanić część społeczeństwa (w procencie wystarczającym do wygrania wyborów) kłamstwami i historiami z doopy (zamach w Smoleńsku, ośmiorniczki PO, zegarek Nowaka, Amber Gold), które to historie miały wmówić polskim TUMANOM, że PO i reszta opozycji to złodzieje na nigdy niespotykaną skalę. Oczywiście - polski tuman i kołtun uwierzył, bo polski tuman jest tumanem najwyższego sortu - wzorcem tumana z Sevres.
2.Po wygraniu wyborów - zlikwidować trójpodział władzy, czyli usunąć WSZYSTKIE bezpieczniki demokratycznego państwa prawa (Trybunał Konstytucyjny, prokuratura, Sąd Najwyższy, służby, przejęcie mediów publicznych, likwidacja służby cywilnej, ośrodek decyzyjny przesunąć z Sejmu i pałacu prezydenckiego do sypiącego się klocka przy Nowogrodzkiej).
3.Rozdać kasę suwerenowi - tumanowi w postaci ochłapów, obniżyć wiek emerytalny i finansować to wszystko z DŁUGU PUBLICZNEGO - mówiąc, że to od dobrej władzy.
4.Lać nieustający hejt na wszystkich i na wszystko, co KIEDYŚ Polacy utożsamiali z ideałami i imponderabiliami (Solidarność, Wałęsa, inteligencja, nauka, kultura wyższa, wiedza, prawda historyczna).
5.W kontrze do prawdziwych wartości pokazać wartości nowe, wysmażone w biurze politycznym KC PiSda przy Nowogrodzkiej - wyklęci, Solidarność Walcząca, Gwiazda, kościół pedofilski, Kaja Godek i inne chuje, muje, dzikie węże.
6.Przejąć spółki skarbu państwa dla swoich głodnych ludzi.
7.Przejąć budżet państwa i zadłużać na pokolenia.
8.Zrobić z Polski Wolskę nieograniczonych możliwości dla tępaków w stylu Suskiego, Kanthaka, Klępy i tysięcy innych debili, którzy NIGDY NICZEGO by nie osiągnęli bez konusa.
9.Wytarzać w goownie wszystkich tych, którzy się na zamach na państwo prawa nie zgadzają.
10.W konsekwencji- okraść, zadłużyć i doprowadzić do agonii ekonomicznej ten kraj, który prawie ZAWSZE miał pecha do władzy, którą sam sobie wybierał (z małymi wyjątkami na przestrzeni ostatnich 300 lat).
Chciałbym napisać - wyjdziemy z tego.
Chciałbym napisać - osądzimy przestępców.
Chciałbym powiedzieć- no pasaran!
No i w sumie - napisałem to co napisałem.
Więc - wyjdziemy z tego, osądzimy skurwysynów, bo tak dalej nie może być.
Mądrych w Polsce ludzi jest więcej niż tumanów.
Wciąż w to wierzę. Albo chcę wierzyć.
Jebać PiS.
P.S.
Gordon Gekko skończył w więzieniu.