Obywatelu nas tutaj wielu

Festiwal Polskiej piosenki w Opolu, który odbędzie się już po raz 58 w tym mieście, zaczął przedsprzedaż biletów na festiwal, który rozpocznie się od 3 do 6 września tego roku.

Już pierwszego dnia internetowych rezerwacji sprzedały się tylko dwa pierwsze rzędy dla widzów na drugi dzień imprezy. Ankieta tvp wykazała, że widzowie dwóch pierwszych rzędów drugiego dnia festiwalu czekają na koncert Pawła Szmaty, by napluć mu w twarz.

W związku z zamiarami widzów, dyrekcja festiwalu rozpoczęła montaż bariery z pleksi, wysokości 1,5 metra, by zapobiec opluciu wokalisty. Dodatkowo ochrona będzie rewidować wchodzących by rekwirować rurki i ryż dla zwiększenia zasięgu plucia. Piosenkarz uspokaja, że każdy po koncercie, kto kupił bilet, będzie mógł mu napluć osobiście, o ile przedstawi dowód, że się nie zaszczepił.

Koniki już rozpoczęli sprzedawać fałszywe zaświadczenia o niezaszczepieniu po 200 złotych sztuka. Utworzona ad hoc lista kolejkowa wciąż rośnie i o godzinie 5 rano czasu lokalnego miała zapisanych 185 340 chętnych. Jednocześnie dyrekcja festiwalu wydała oświadczenie, że bariera z pleksi montowana jest po to by chronić wykonawców przed covid 19.

Ostatnie zdjęcia wykonane z drona oblatującego okolice muszli koncertowej wykazują, że nad Odrą w okolicach amfiteatru utworzono miasteczko namiotowe i zawiązano komitet kolejkowy.

W mojej ulubionej restauracji Starka położonej nad wyżej wspomnianą rzeką, zdjęto fotografię z dedykacją szmaty, ponieważ goście wciąż pluli na portret, co odbierało apetyt konsumującym. Dobranoc Państwu, dalsze wieści od reportera akredytowanego przez "Feyk factory", już wkrótce😎

[CC] Romuald Kulesz

Obywatelu nas tutaj wielu

Festiwal Polskiej piosenki w Opolu, który odbędzie się już po raz 58 w tym mieście, zaczął przedsprzedaż biletów na festiwal, który rozpocznie się od 3 do 6 września tego roku.

Już pierwszego dnia internetowych rezerwacji sprzedały się tylko dwa pierwsze rzędy dla widzów na drugi dzień imprezy. Ankieta tvp wykazała, że widzowie dwóch pierwszych rzędów drugiego dnia festiwalu czekają na koncert Pawła Szmaty, by napluć mu w twarz.

W związku z zamiarami widzów, dyrekcja festiwalu rozpoczęła montaż bariery z pleksi, wysokości 1,5 metra, by zapobiec opluciu wokalisty. Dodatkowo ochrona będzie rewidować wchodzących by rekwirować rurki i ryż dla zwiększenia zasięgu plucia. Piosenkarz uspokaja, że każdy po koncercie, kto kupił bilet, będzie mógł mu napluć osobiście, o ile przedstawi dowód, że się nie zaszczepił.

Koniki już rozpoczęli sprzedawać fałszywe zaświadczenia o niezaszczepieniu po 200 złotych sztuka. Utworzona ad hoc lista kolejkowa wciąż rośnie i o godzinie 5 rano czasu lokalnego miała zapisanych 185 340 chętnych. Jednocześnie dyrekcja festiwalu wydała oświadczenie, że bariera z pleksi montowana jest po to by chronić wykonawców przed covid 19.

Ostatnie zdjęcia wykonane z drona oblatującego okolice muszli koncertowej wykazują, że nad Odrą w okolicach amfiteatru utworzono miasteczko namiotowe i zawiązano komitet kolejkowy.

W mojej ulubionej restauracji Starka położonej nad wyżej wspomnianą rzeką, zdjęto fotografię z dedykacją szmaty, ponieważ goście wciąż pluli na portret, co odbierało apetyt konsumującym. Dobranoc Państwu, dalsze wieści od reportera akredytowanego przez "Feyk factory", już wkrótce😎

[CC] Romuald Kulesz
(046)

Pobierz PDF Wydrukuj