Tej nocy spałem dziwnie niespokojnie. Nagle z płytkiego snu wyrwał mnie sygnał telefonu. Był jakiś dziwny, nie mogłem sobie przypomnieć, żebym przypisywał taki sygnał do jakichkolwiek powiadomień. Niechętnie sięgnąłem ręką do szafki przy łóżku. Sygnał brzęczał z uporem. Cholera, a taki piękny sen miałem. Pamiętam tylko, że PIS już nie rządził, ale pięknie było. Wziąłem telefon i spojrzałem na ekran. W zielonkawej poświacie widać było napis:
INTEGRACJA OBIEKTU ZAKOŃCZONA
Podparłem się lewą ręką i podciągnąłem do góry, do pozycji półsiedzącej. Zabolało. W tę rękę zrobili mi dzisiaj zastrzyk. Szczepienie przeciwko COVID-19. Przełożyłem telefon do lewej ręki i przewinąłem do początku ekran z tą dziwną wiadomością, po czym zacząłem czytać:
„aplication start………………………………………..
application code => MODERNA v1.1 lang. PL
object type => protein
object structure => neural
object name=> JACEK_1233344
compatibility test start……………….
Test OK……………..
Language => PL
network search…………..
=> network 5G………..
network name => GCM (global consciousness management)
data configuration start………..
data configuration progress……….100%
done
transfer start……………………
transfer progress……….100%
done
control application start……
taking control of an object………
taking control progress……….100%
done
new target: PIS
purpose of action: DESTROY
language selection => default.Polish
language of communication => default.Polish
###########################
Obiekt gotowy do działania.
INTEGRACJA OBIEKTU ZAKOŃCZONA”
- Co za matoł wymyślił żeby aktualizacje uruchamiały alarm o 6:15 rano. - pomyślałem niezbyt przytomnie.
- O 6:15!? - O cholera...
Budzik nie przestawał dzwonić. Niechętnie otworzyłem oczy. A taki piękny sen miałem. Wieczorem zadzwonię do córki. Niech się szczepi Moderną. Bóg wiara sen mara, ale spróbować warto!
[CC] Jacek WojciechowskiTej nocy spałem dziwnie niespokojnie. Nagle z płytkiego snu wyrwał mnie sygnał telefonu. Był jakiś dziwny, nie mogłem sobie przypomnieć, żebym przypisywał taki sygnał do jakichkolwiek powiadomień. Niechętnie sięgnąłem ręką do szafki przy łóżku. Sygnał brzęczał z uporem. Cholera, a taki piękny sen miałem. Pamiętam tylko, że PIS już nie rządził, ale pięknie było. Wziąłem telefon i spojrzałem na ekran. W zielonkawej poświacie widać było napis:
INTEGRACJA OBIEKTU ZAKOŃCZONA
Podparłem się lewą ręką i podciągnąłem do góry, do pozycji półsiedzącej. Zabolało. W tę rękę zrobili mi dzisiaj zastrzyk. Szczepienie przeciwko COVID-19. Przełożyłem telefon do lewej ręki i przewinąłem do początku ekran z tą dziwną wiadomością, po czym zacząłem czytać:
„aplication start………………………………………..
application code => MODERNA v1.1 lang. PL
object type => protein
object structure => neural
object name=> JACEK_1233344
compatibility test start……………….
Test OK……………..
Language => PL
network search…………..
=> network 5G………..
network name => GCM (global consciousness management)
data configuration start………..
data configuration progress……….100%
done
transfer start……………………
transfer progress……….100%
done
control application start……
taking control of an object………
taking control progress……….100%
done
new target: PIS
purpose of action: DESTROY
language selection => default.Polish
language of communication => default.Polish
###########################
Obiekt gotowy do działania.
INTEGRACJA OBIEKTU ZAKOŃCZONA”
- Co za matoł wymyślił żeby aktualizacje uruchamiały alarm o 6:15 rano. - pomyślałem niezbyt przytomnie.
- O 6:15!? - O cholera...
Budzik nie przestawał dzwonić. Niechętnie otworzyłem oczy. A taki piękny sen miałem. Wieczorem zadzwonię do córki. Niech się szczepi Moderną. Bóg wiara sen mara, ale spróbować warto!
[CC] Jacek Wojciechowski